Mieszkanka Łazisk Górnych została ofiarą oszustwa. Myślała, że rozmawia przez telefon z policjantem i przelała mu prawie 50 tys. złotych.
Kilka dni temu, na komendę zgłosiła się zdruzgotana mieszkanka Łazisk Górnych. 35-letnia kobieta została zmanipulowana przez oszusta, który skontaktował się z nią telefonicznie. Mężczyzna podał się za policjanta, a następnie kazał kobiecie przelać na konto bankowe 43 tys. złotych. Kobieta wierząc w to, że rozmawia ze stróżem prawa, przekazała całą sumę poprzez przelew internetowy.
Bądź czujny!
To nie pierwsza taka sytuacja w Polsce. Co chwila słyszy się o podobnych oszustwach, którym często ulegają osoby starsze. Dlatego też policja apeluje, aby zawsze być czujnym.
Oto kilka porad wystosowanych przez policję:
- jeśli ktoś obcy dzwoni do ciebie w sprawie pomocy finansowej, bądź uważny i krytyczny,
- jeśli domyślasz się, że ktoś chce cię oszukać, zadzwoń na policję lub numer 112,
- jeśli jesteś sam w domu, nie otwieraj obcemu drzwi,
- jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza policji lub jakiejkolwiek innej służby i prosi o wsparcie finansowe, nie wierz takiej osobie,
- miej ograniczone zaufanie do obcych
- jeśli ktoś prosi o pieniądze w imieniu członka rodziny, skontaktuj się najpierw z bliską osobą, o której mowa,
- poproś o wylegitymowanie się osoby podającej się za policjanta (imię, nazwisko, stopień, miejsce pełnienia służby), zapisz te dane, a następnie skontaktuj się z danym komisariatem, aby upewnić się, że osoba dzwoniąca naprawdę tam pracuje.
Każde oszustwo, szczególnie telefoniczne, jest zachętą dla przestępców do podejmowania kolejnych takich wykroczeń. Im mniej będzie ofiar, tym mniej można się będzie spodziewać podobnych telefonów.