Na terenie Tychów zaszły zmiany w organizacji ruchu na jednej z najszerszych ulic miasta, Alei Jana Pawła II. W miejscu, gdzie kiedyś były dwa pasy ruchu w każdym kierunku, wykonano zwężenie jezdni przy jednoczesnej realizacji inwestycji polegającej na budowie naziemnego przejścia dla pieszych. Uwagę zwraca fakt, że nowo wybudowany obiekt znajduje się tuż obok zamkniętego już przejścia podziemnego. Próbowaliśmy dowiedzieć się, jakie były przesłanki takiego działania, oraz kogo decyzja była to i czy planowane są dalsze zmiany na tej arterii.
Szeroka i dobrze skomunikowana Aleja Jana Pawła II jest jednym z ulubionych miejsc do jazdy dla tyskich kierowców. Arteria ta posiada dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku. Wyjątkiem są jednak punkty, w których zlokalizowane są przejścia dla pieszych – tam droga zostaje zwężona do jednego pasa w celu zwiększenia bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu, przede wszystkim przechodniów.
Trasa pomiędzy rondem Cassino a rondem Olimpijskim (od ul. Grota-Roweckiego do ul. Armii Krajowej) jest szczególnie lubiana przez kierowców, ponieważ na większości jej długości nie występują naziemne przejścia dla pieszych. To z kolei oznacza brak zwężenia jezdni, co ułatwia płynny ruch.
Ta sytuacja jednak ulega zmianie. Jak donosi nam rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Tychach, Marcin Godzik, w październiku zostanie oddane do użytku nowe naziemne przejście dla pieszych na al. Jana Pawła II. Obiekt ten powstaje obok zamkniętego już podziemnego przejścia. Budowa nowego przejścia wiąże się z koniecznością zwężenia jezdni. Koszt tej inwestycji, obejmującej zarówno budowę przejścia, jak i zmianę organizacji ruchu na jezdni, wyniósł według umowy około 122,5 tys. zł brutto.