Autostrada A1, w pobliskim obszarze węzła Knurów, była miejscem poważnego incydentu drogowego. Samochód dostawczy niespodziewanie zderzył się z tymczasowym znakowaniem drogowym. Mimo alarmujących okoliczności, nie odnotowano żadnych poszkodowanych. Policja patrolująca autostradę udzieliła informacji, że sytuacja jest już pod kontrolą i ruch na autostradzie został przywrócony bez dalszych przeszkód.
Wypadku doszło do na terenie województwa śląskiego, w powiecie gliwickim, na Autostradzie A1 w rejonie węzła Knurów. Pojazd dostawczy niespodziewanie uderzył w tymczasowe znaki drogowe. Na szczęście, żaden z uczestników ruchu drogowego nie doznał obrażeń, a po interwencji służb, ruch na autostradzie powrócił do normalnego stanu.
Sytuacja miała miejsce na pasie prowadzącym do Gliwic, około 5 km przed węzłem Knurów. Służby zostały zawiadomione o incydencie we wczesnych godzinach porannych. Autostradowa straż policyjna potwierdziła, że nie odnotowano żadnych ofiar w wyniku wypadku i ustabilizowanie sytuacji na miejscu zostało zakończone.
– „Samochód dostawczy uderzył w tymczasowe znaki drogowe, ale na szczęście nikt nie ucierpiał. Ruch na autostradzie jest płynny i nie napotyka na przeszkody. Wszystkie niezbędne czynności na miejscu zostały już zrealizowane” – informuje patrolująca autostradę policja.