Od pewnego czasu w okolicy hałdy Pokój w Rudy Śląskiej zaobserwowano nasilony stan zadymienia. Według informacji udzielonych przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, zjawisko to jest efektem trwających prac rekultywacyjnych na terenie dawnego zwałowiska po KWK Pokój. Co istotne, sytuacja ta budzi niepokój wśród lokalnej społeczności. W odpowiedzi na rosnące zaniepokojenie mieszkańców, 3 lutego zorganizowano konferencję prasową mającą na celu wyjaśnienie trudnej sytuacji. Przewiduje się, że największe komplikacje powinny zakończyć się do połowy 2025 roku.
Hałda, która uległa zapłonowi, jest położona pomiędzy sąsiadującymi dzielnicami Rudy Śląskiej – Nowym Bytomiem i Wirkiem. 23 stycznia na terenie hałdy Pokój miało miejsce zdarzenie, które przyczyniło się do wzrostu niepokoju społecznego – doszło do gwałtownego uwolnienia zgromadzonych gazów spod szczelnej warstwy pokładu, co doprowadziło do samozapłonu. W efekcie, w okolicy pojawiła się chmura ciemnego dymu.
Mimo to, Spółka Restrukturyzacji Kopalń przyjęła stanowisko uspokajające, zaznaczając, że wspomniane zdarzenie nie stworzyło zagrożenia zdrowotnego dla lokalnej społeczności. Dodatkowo, firma odpowiedzialna za prace rekultywacyjne systematycznie przeprowadza badania jakości powietrza na obszarze hałdy.