Ranek na autostradzie A4 zakończył się tragicznie, kiedy to samochód osobowy uderzył w słup oświetleniowy, prowadząc do poważnego wypadku. Incydent, który zaistniał w kierunku Wrocławia, skutkował hospitalizacją trzech osób, w tym dwóch dzieci.
Na miejsce zdarzenia dotarliśmy około 4:25 rano, gdzie stwierdziliśmy, że z nieznanych jeszcze przyczyn pojazd uderzył w słup oświetleniowy i spadł do rowu. Według naszych raportów, w samochodzie znajdowały się cztery osoby, a dwoje z nich to dzieci ukraińskiego pochodzenia. Kobieta zajmująca pozycję pasażera została poważnie ranna i natychmiast przetransportowana do szpitala w Rudzie Śląskiej. Dzieci, na szczęście mniej poszkodowane, zostały przewiezione do placówki medycznej w Chorzowie celem przeprowadzenia badań kontrolnych. Kierowca samochodu, zdaje się, nie odniósł żadnych obrażeń.
Po trzech godzinach intensywnych działań ratowniczych, akcję zakończono o godzinie 7:00 rano. St. kpt. Maciej Małczak, oficer prasowy PSP Ruda Śląska, zaznaczył, że pomimo poważności wypadku, ruch na autostradzie A4 nie został zakłócony. Dodał również, że w działania ratownicze zaangażowane były dwie jednostki PSP, a także zespoły Pogotowia Ratunkowego i Policji.
Aktualnie trwa śledztwo prowadzone przez policję, które ma na celu ustalenie przyczyn tego tragicznego wypadku.